Search This Blog

Monday, April 27, 2009

Dreams come true!


Dwa dni ciuchowej rozpusty w Krakowie. Razem z Mariką i Piotrkiem z pomocą Wójta, Stephany i innych bliskich osób udało nam się zorganizować dwudniową akcję Vintage Days. Na ul. Wrzesińskiej otworzyliśmy dwudniowy, partyzancki Vintage Shop. Można było kupić oryginalne ubrania, dodatki, buty, porozmawiać o modzie i po prostu spędzić miło czas. Byliśmy miło zaskoczeni tak pozytywnym odzewem i dużą ilością osób, która nas odwiedziła. Ta akcja utwierdziła nas w przekonaniu, że Kraków tak samo jak Paryż, Berlin i inne większe miasta, potrzebuje Vintage Store'u z prawdziwego zdarzenia. Musze powiedzieć, że nasze marzenia, co do realizacji takiego właśnie przedsięwzięcia stają się coraz bardziej realne:) Dziękujemy wszystkim za przybycie! :)

Translation: These are photos from event Vintage Days which we organized together with Marika, Piotrek and our friends. We opened two-day, guerilla Vintage Shop in Cracow where we were selling unique clothes, shoes and accesories. In a near future we are planning to open Vintage Shop the real thing. I think our dream are about to come true:)

fot. Marika

Tuesday, April 21, 2009

Floral skirt & studs


Lubię łączyć ćwieki z prostymi zestawami i delikatnymi motywami na ubraniach. To małe elementy, ale dzięki nim strój nabiera rockowego charakteru. Taki zestaw jak ten często ubieram na zajęcia - jest ładny (jak na mój gust), wygodny i nieskomplikowany. Jeśli chodzi o moje najbliższe plany zakupowo-ubraniowe: jestem na etapie poszukiwania (tak, ciągle czegoś szukam) butów z frędzlami i cekinowych szortów.

Translation: I like combining studs with simple outfits and delicate patterns on my clothes. They make my outfit more conspicuous and eye-catching. I quite often wear this outfit to classes - it's nice, comfortable and uncomplicated. I just feel good in it. Have a nice week:)

fot. Marika

skirt - H&M
longsleeve - Cubus
cardigan, belt - vintage
sandals - Zara

Sunday, April 19, 2009

Vintage Days in Cracow



VINTAGE DAYS
25-26.04


2 dni ciuchowej rozpusty
Zajrzyj i znajdź coś unikatowego!!!

2 days of fashion extragavanza
Come around and find something unique!!!

MAPKA/MAP

Vintage Days on Facebook




Monday, April 13, 2009

The Last of the English Roses


W kapeluszu ostatnio częściej chodzi moja Siostra niż ja. Ale po obejrzeniu tej piosenki znowu zachciało mi się go ubierać i ubierać. Tym razem do spiętych włosów. To strój z mojej wczorajszej wizyty u Babci. Muszę powiedzieć, że sandały z Zary okazały się najwygodniejszymi butami na koturnie jakie w życiu miałam. Miłego tygodnia!

Translation: Recently, my sister has been wearing a hat more often than me. But having seen this video clip I wanted to wear it again. And this time with bound hair, which is new for me. This was my outfit yesterday, when I visited my beloved Grandma. Have a nice week!


parka - Vero Moda
dress, bag - H&M
hat - some hat shop
sandals - Zara

Sunday, April 5, 2009

Make up


Jak bardzo makijaż może zmienić wygląd...? Oj chyba bardzo. Raz na czas fajnie jest poexperymentować z makijażem, z mocnymi kolorami. Zainspirowała mnie do tego Stephany, która potrafi stworzyć na twarzy prawdziwe dzieło sztuki. Chętnie malowałabym się tak na codzień (naprawdę:)), no ale taki makijaż to już wyższa szkoła jazdy. Już nie mówiąc o tym, ile czasu zabiera jego zrobienie (duuużoo!). Przy moim zwariowanym trybie życia, chyba byłoby to niemożliwe. No, ale nie wyobrażam sobie życia bez kilku podstawowych kosmetyków: podkładu, tuszu do rzęs, różu do policzków i najważniejsze - mocnej różowej szminki - INGLOT numer 926.

Translation: Make-up can totally change your face. I like to experiment with strong colors on the eyelids and lips. This make-up was put on by my dear friend Stephany - she is an expert in creating such beautiful works of art. If I could apply it myself, I would wear it every day.

fot. Stephany

hoodie - Baby Milo

Wednesday, April 1, 2009

Studded skirt & TOP 5


Nie raz już pisałam, że uwielbiam ćwieki. Toleruje je wszędzie: na ubraniach, na akcesoriach i na butach. Kupiłam niedawno pojedyncze ćwieki w pasmanterii i mam zamiar je gdzieś podoczepiać. Może na spodniach, może na t-shircie. Zobaczymy. Ta spódnica właśnie wpadła mi w oko ze względu na małe ćwiekopodobne kropeczki. Chciałabym też podzielić się z Wami moją obecną muzyczną listą TOP 5.

Translation: You know, that I love studds. I tolerate them on clothes, on accesories and on shoes. This is the reason why I have bought this skirt. Small studded dots catch my eyes. I usually wear it with my checked shirt. I would also like to share my actual TOP 5 music list with you:)


fot. Marika

skirt - H&M Trend
shirt - from Piotrek
shoes - H&M